Audiofilski switch poprawiający nie tylko muzykę ale i obraz! streemowanie muzyki ze znacznie lepszą jakością!

Bonn N8 Silent Angel jest brakującym ogniwem w cyfrowym systemie muzycznym dla melomanów.

Sygnał cyfrowy i dane cyfrowe, zwykle są uważane za doskonałe i pozbawione szumów i zakłóceń.

Stwierdziliśmy jednak, że cyfrowy system muzyczny sieci nie może działać tak dobrze jak odtwarzacz CD, mimo że zajmuje dużo więcej miejsca i ma więcej próbek przy wyższych prędkościach transmisji danych. Na przykład płyta CD zawiera około 600 MB danych muzycznych dla 10 utworów, podczas gdy nieskompresowany plik FLAC 96 kHz 24 bity dla jednego utworu może zająć 3 razy więcej miejsca niż płyta CD.

Oczywiste jest, że coś jest nie tak w sieciowym systemie muzycznym, co może powodować zakłócenia elektryczne lub cokolwiek innego, co zabija działanie systemu audio. Misją Silent Angel jest eliminacja szumów z tych urządzeń i zapewnienie ich stabilności przez filtrowanie szumów, ponowne generowanie sygnału i dostrajanie oprogramowania. Każdy rozwiązany problem przynosi zauważalny skok w jakości dźwięku. Będziemy to robić, aby muzyka w sieci była coraz lepsza.

Zobaczmy, co zrobiliśmy.

Nowoczesny system audio składa się z kilku urządzeń sieciowych, w tym: usług strumieniowego przesyłania muzyki (takich jak TIDAL), routera, przełącznika ogólnego, odtwarzacza muzyki, DAC, serwera multimediów, pamięci i głośników. Silent Angel znalazł zakłócony i niestabilny sygnał sieciowy wprowadzony przez ogólny router, przełącznik lub pamięć masową, który dostał się do wrażliwego odtwarzacza muzycznego i wpłynął na wydajność odtwarzania. Dlatego opracowaliśmy Bonn N8, aby ponownie wygenerować czyste i wyraźne sygnały sieciowe i zapobiec wpływowi na domowy system audio.

W porównaniu ze zwykłym routerem, innowacja i kreatywne technologie są podstawową wartością Bonn N8. Wynikające z tego ulepszenia można zobaczyć i sprawdzić na podstawie pomiarów sygnału. Inżynier z Thunder Data stwierdził, że sygnał sieci Bonn N8 jest znacznie lepszy niż sygnał z przełącznika sieciowego.

Co takiego spowodowało taki stan rzeczy?

Zmniejszenie jittera było główną przyczyną drastycznego podniesienia jakości sygnału Silent Angel.

Co wyróżnia nasze urządzenie?

• Wskaźniki świetlne na panelu przednim, w tym zasilanie, alarm, stan łącza i prędkość łącza 8 portów. Ułatw sobie poznanie stanu urządzeń sieciowych.
• Osiem portów Gigabit Ethernet 100/1000 Base-T klasy audio na tylnym panelu, odpowiednich dla sieciowych urządzeń audio i wszystkich domowych urządzeń sieciowych.
• Wyposażony w wymienną wtyczkę prądu przemiennego i zasilacz klasy medycznej, który redukuje szum elektryczny pochodzący z zasilania prądem przemiennym i zapobiega wpływaniu na jakość sygnałów sieciowych. Poziom wydajności energetycznej jest wysoki a pobór mocy bez obciążenia to zaledwie <0,075 W.
• Kompletna konstrukcja obwodu ochronnego obejmująca zabezpieczenie przed zwarciem, przeciążeniem i przepięciem.

"...Wydawać by się mogło, że z większością zjawisk fizycznych dotyczących tematyki audio jako tako się uporaliśmy. Zadbaliśmy o odpowiednio czysty prąd, odprzęgnęliśmy naszą drogocenną elektronikę od pasożytniczych wibracji, czyli nic, tylko siedzieć i delektować się najwyższej klasy dźwiękiem. Okazuje się jednak, że jest w tym sporo racji, gdyż tylko nam się tak wydawało a tak naprawdę zostawiliśmy odłogiem kwestię jakości źródła docierającego do naszego streamera popularną skrętką sygnału cyfrowego. I jeszcze raz podkreślę, że nie są to przysłowiowe zera i jedynki, lecz takie same ładunki elektryczne, jak w innych połączeniach przewodowych, czy to w interkonektach, czy kablach głośnikowych, więc na miły Bóg, czemu mielibyśmy akurat ten obszar uznawać za wyłączony z reguł do tej pory się sprawdzających. Dlatego też jeśli chcecie Państwo przekonać się na własne uszy co tak naprawdę wasze systemy w kwestii grania z plików mają do powiedzenia ze zwykłej, ludzkiej ciekawości sięgnijcie po Silent Angel Bonn N8 a zrozumiecie, że jest to bilet w jedną stronę a powrót do stanu sprzed N8-ki nie ma racji bytu..." - Marcin Olszewski, Soundrebels